piątek, 8 maja 2015

Malinowa inspiracja na bluzkę - odnawiamy bluzkę!

Cześć!

Ostatnio była stylizacja po żeglarsku z białą koszulką, którą odświerzyłam. Dziś zaprezentuję Wam w jaki sposób i jak szybko zyskałam nową bluzkę w szafie :)

A oto jak wyglądała bluzka.



Po 10 latach leżenia w szafie i nieużywania jej postanowiłam coś z tym zrobić. Nie wiem czy też tak macie, ale po prostu czasem jest jakiś sentyment do ubrania i nie mam sumienia wyrzucić danej rzeczy chociaż jej nie noszę. Tak właśnie było z tą bluzką. Tym bardziej, że została wykonana z cienkiego materiału, idealnego na lato.

Na samym początku postanowiłam pozbyć się wszystkich ozdób przy dekolcie. Oczywiście schowałam je w nadziei, że kiedyś wykorzystam kotwice i koraliki przy innym projekcie. Po drugie ścięłam rękawy tuż przed koronką.



Te dwa kroki sprawiły, że uwierzyłam, iż uda się jeszcze założyć tą bluzkę. Jednak po przymiarce stwierdziłam, że to co mi w niej przeszkadza to również to iż jest to szeroka bluzka, a ja wolałabym coś bardziej do ciała. Czyli trzeba było zwęzić. Długo kombinowałam jak zrobić to dobrze i równo. Oczywiście najpierw musiałam sfastrygować obie strony, aby sprawdzić ile mogę zwęzić, aby swobodnie móc włożyć bluzkę. Później natomiast jedną stronę dopasowałam do sylwetki i przeszyłam overlockiem. Złożyłam bluzkę na pół i wg już gotowej jednej strony odrysowałam na materiale kształt jaki powinna mieć druga strona. Przeszyłam overlockiem po odrysie.



Pozostały mi do wykończenia rękawki. I tutaj najpierw obszyłam overlockiem, aby materiał nie strzępił się, następnie raz podwinęłam materiał do środka i przeszyłam ściegiem prostym na maszynie wielofunkcyjnej.

Wciąż jednak miałam zwykłą białą bluzkę i tutaj przy pracy nad spódniczkami dla mamy i córki natchnęło mnie, aby wykonać kokardę i nawiązać do stylu marynarskiego. Radą mojego męża kokarda powstała wraz z wiszącymi wstążkami (?). Chyba nie jest to za dobry wyraz na określenie tego o czym mówię, ale lepszego nie znalazłam.

I oto efekt końcowy.



I moja stylizacja z bluzką.




1 komentarz:

  1. Bardzo fajnie wyszła ta bluzka :)) A inna osoba by ją wyrzuciła a tu proszę jaka ładna :))

    OdpowiedzUsuń